Interparolo en arbaro
La arbaro pensas, enspiras,
Kapon sur bruston klinas
Malgaja estas, mallaŭta.
"Pri kio vi pensas arbaro nigra?
Kie estas birdoj viaj?
Ili ĉirpu! Ili kantu!"
Jam forflugis ĉiuj birdoj
Al la foraj varmaj landoj"
"Do alvoku viajn bestojn!
Urson, vulpojn, erinacojn"
"Ĉiuj estas okupataj
Ĉe kuŝejoj siaj vintraj.
Eĉ malgranda sciureto
Havas por mi nek momenton.
Ĉiu prenas sian sakon
Kolektas por vintro manĝon.
La suneto jam ne lumas
Nuboj ŝvebas, amasiĝas
Malvarma vento alflugas
En branĉoj miaj susuras"
"De kie estas via vestaĵo
Preskaŭ reĝa - ruĝo, flavo?"
"Vestis min per la juveloj
Pala, kvieta Printempo"
Esperantigis Danuta Kowalska |
| Rozmowa w lesie
Las zamyślił się i wzdycha,
Las na piersi głowę zwiesił...
Czemuś smutny, czemuś cichy,
O czym myślisz, ciemny lesie?
Gdzie są twoje ptaszki małe?
Niech świergocą, niech śpiewają!
- Wszystkie ptaszki odleciały
Het daleko w ciepłe kraje.
Więc zawołaj swe zwierzęta:
Misia, jeża, kilka lisków...
- Wszystkie dzisiaj są zajęte
Przy zimowym legowisku.
Nawet żadna z wiewióreczek
Nie ma dla mnie chwilki czasu -
Każda wzięła swój woreczek,
Każda poszła po zapasy.
Jasne słonko już nie świeci,
Chmury płyną coraz gęściej,
Czasem chłodny wiatr nadleci
I w gałązkach mych szeleści.
Skąd masz strój czerwono-żółty,
Strój królewski skąd masz lesie?
- Ustroiła mnie w klejnoty
Bladolica, cicha Jesień.
Anna Rudawcowa |